Linia Czasu Zdobywcy
Zobacz historię zdobywania Korony Gór Dolnego Śląska przez Julian.
1
Ślęża - 12.07.2025
Najlepiej się idzie niebieskim szlakiem na odcinku pomiędzy przełęczą Tąpadła a szczytem. Natomiast, dla ciekawszych i mniej popularnych widoków, polecam małą modyfikacje tego szlaku, mianowicie nadłożyć sobie drogi i przejść ścieżką prowadzącą przez skalne capki.
Zobacz szczyt
2
Borowa - 24.07.2025
Wyruszyłem z dworca głównego w Wałbrzychu i po około 1,5 godziny dotarłem na kozią przełęcz. Stamtąd zacząłem swoje zmagania z drabiną wałbrzyską. Już po blisko pół godziny i ostrym podejściu zdobyłem swój pierwszy szczyt na tamtej trasie. Na zdjęciu widok z Borowej (ale nie szczytu) na Wielką Sowę i nieco krajobrazu.
Zobacz szczyt
3
Waligóra - 24.07.2025
Po kolejnych 12,8 km drabiny wałbrzyskiej (732 m podejścia i 663 m zejścia) udało się zdobyć kolejny szczyt do korony. Na zdjęciu widok z ruin starej owczarni na Waligórze.
Zobacz szczyt
4
Chełmiec - 25.07.2025
Chełmiec stanowi zwieńczenie moich dwudniowych zmagań z drabiną wałbrzyską (w zasadzie to połową całej pętli). Łącznie 46,9 km trasy z 2668 m podejścia i 2660 m zejścia (licząc już razem z zejściem z Chełmca przez Boreczną do dworca Boguszów-Gorce Zachód). Na zdjęciu widok na Chełmiec z Lesistej Wielkiej.
Zobacz szczyt
5
Kłodzka Góra - 29.07.2025
Przyjemne wejście żółtym szlakiem z Kłodzka. Nawet dość bezludnie, dopiero na szczycie przegęszczenie.
Zobacz szczyt
6
Szeroka Góra - 29.07.2025
Po zdobyciu Kłodzkiej Góry oczywistym jest zahaczenie i o ten szczyt. Pomimo braku wieży widokami nie ustępuje, a można się nimi cieszyć (i trochę odpocząć) samotnie, bo ten szczyt jest mniej uczęszczany niż Kłodzka Góra.
Zobacz szczyt
7
Wielka Sowa - 31.07.2025
Po dwóch dniach na szlaku dotarłem z Kłodzka (przez Góry Bardzkie i Sowie) aż do Zygmuntówki, tam spędziłem noc i trzeciego dnia z rana zdobyłem Wielką Sowę. Niestety mgła zasłaniała większość widoków, niemniej dodawała klimatu.
Zobacz szczyt
8
Śnieżnik - 12.08.2025
Szczyt przepiękny, choć niestety padł ofiarą swego sukcesu i na szlakach tłum. Z tej właśnie przyczyny, jak i słońca, odradzam zdobywania tego szczytu około pierwszej po południu w wakacje.
Zobacz szczyt
9
Rudawiec - 12.08.2025
Ze Śnieżnika dotarłem na Rudawiec szlakiem wzdłuż granicy Polsko-Czeskiej. Po zejściu ze Śnieżnika trasa jest już mniej stroma i prawie bezludna, przez co idzie się w miarę przyjemnie, pomimo że większość widoków przesłaniają drzewa. Piszę "większość", bo na samym Rudawcu można podziwiać ładną panoramę z połaciami krzaków jagodowych na pierwszym planie. Miałem to szczęście by być tam akurat o zachodzie słońca.
Zobacz szczyt
10
Kowadło - 13.08.2025
Szczyt nie wyróżnia się pośród sąsiednich, ponadto, z powodu drzew, spektakularnych widoków się raczej nie zastanie. Dlatego warto wejście na ten szczyt nieco urozmaicić i połączyć z wyprawą szlakiem wzdłuż granicy Polsko-Czeskiej. Idąc nim w stronę Przełęczy Gierałtowskiej mija się ciekawe skałki i tylko nielicznych turystów.
Zobacz szczyt